Adolescencja

To czas między dziecięcym etapem „zabawy”, a dorosłym etapem „pracy”. Umieszcza się go między mniej więcej między jedenastym a dwudziestym rokiem życia.
Jest to jeden z najbardziej burzliwych etapów w rozwoju człowieka, w ciągu kilku lat musi nastąpić adaptacja do wielu radykalnych zmian: ciała, tembru głosu, wagi, wyglądu. Pojawiają się cechy dojrzałości seksualnej.

Zmiany zachodzą także w sferze psychicznej. Młoda osoba musi na nowo zbudować swoją tożsamość, uwzględniając pojawiające się pragnienia seksualne. Robi to często „przymierzając” nie do końca świadomie różne tożsamości i badając reakcję otoczenia na nie. Poszukuje różnych grup odniesienia, uczy się nawiązywać intymne relacje, zyskuje zdolność do kontaktów seksualnych, dąży do separacji od rodziny pochodzenia.

Jeśli ma z sukcesem wkroczyć w dorosłość, musi na nowo wypracować każdy aspekt relacji ze sobą i ze światem. Towarzyszy temu niestabilność emocjonalna i wewnętrzny chaos. Proces ten wymaga od nastolatka dużego psychicznego wysiłku.

Nastolatek uczy się siebie dzięki kolejnym konfrontacjom z rzeczywistością. Zaczyna rozumieć, że jego decyzje mają ścisły związek z realnością dorosłego świata. Musi porzucić iluzje dzieciństwa, w którym czas nie ma granic, nic nie jest nieuchronne, a za swoje uczynki nie ponosi się odpowiedzialności.

Jednocześnie młoda osoba zmieniając bliską relację z ważnymi dorosłymi przeżywa uczucie utraty. Chce oddzielić się emocjonalnie od rodziców jednocześnie pozostając w dużej wobec nich zależności. To rodzi silne sprzeczne uczucia porównywalne z uczuciami towarzyszącemu dwulatkom w procesie tzw. separacji-indywiduacji. Nastolatek potrafi zachowywać się w sposób niezrozumiały, jak „najgorsza wersja samego siebie”, wywołując w najbliższych złość pomieszaną z bezradnością.

Przytłoczonemu impulsami agresywnymi i seksualnymi nastolatkowi często trudno jest poddać refleksji siebie i swoje życie, czasami działaniem zastępuje myślenie. Jest to trudne nie tylko dla otoczenia, ale również dla niego samego

Autodestrukcja

Podejmowanie zachowań bezpośrednio albo pośrednio zagrażających własnemu zdrowiu lub życiu. Ze względu na stopień zagrożenia wyodrębniamy mocne formy autodestrukcji – bezpośrednio zagrażające zdrowiu i życiu, formy łagodne oraz takie, które potencjalnie szkodzą, ale też przynoszą różne korzyści.

Do mocnych form autoagresji należą: próby samobójcze, samookaleczenia, uzależnienia (od substancji psychoaktywnych) oraz autoagresywne formy odżywiania (anoreksja i bulimia). Łagodne formy to uprawianie hazardu, zakupoholizm, uzależnienie od sieci. Zachowania autodestrukcyjne, które mogą nam czasem przynosić korzyści psychologiczne to np. samoutrudnianie czyli sabotowanie własnych zamiarów i działań, porażki na własne życzenie, bezradność i rezygnacja z działania, zachowania ryzykowne i impulsywne, uleganie pokusom, zaniedbania (np. zdrowotne). Te ostatnie rodzaje zachowań zalicza się do autodestrukcji pośredniej, gdzie istnieje dystans między zachowaniem, a jego szkodliwymi skutkami. Czasem przynoszą one doraźne korzyści, ale gdy uruchamiane są bez względu na koszty – stają się autodestrukcją.

Powodem autodestrukcji mogą być patologiczne przeświadczenia (nie zawsze świadome), które działają jak samospełniająca się przepowiednia, negatywne emocje, dążenie do rozładowania niemożliwego do zniesienia napięcia, błędna ocena prawdopodobieństwa możliwych szkód oraz niskie poczucie własnej wartości.

Choroba afektywna dwubiegunowa (CHAD)

Słowo „afektywna” oznacza, że dotyczy nastroju (afektu) oraz samopoczucia chorego a „dwubiegunowa”, że jej głównym objawem są występujące okresowo wahania nastroju – od bardzo obniżonego (depresji) do stanu euforii (manii).

W czasie depresji dominuje poczucie smutku, przygnębienia, brak radości z życia, występują zaburzenia koncentracji uwagi, spowolnienie, poczucie osłabienia pamięci, zaburzenia snu, zachwiane są też cykle biologiczne, zmniejsza się popęd seksualny.

W stanie manii człowiek ma poczucie szczęścia i wszechmocy, tok myślenia jest przyspieszony. Charakterystyczne jest poczucie niespożytej siły oraz energii do działania, a potrzeba snu i jedzenia jest niewielka. Stan maniakalny daje poczucie niezwykłej kreatywności, powoduje przecenianie swoich możliwości i niedocenianie zagrożeń. Osoby w stanie maniakalnym narażają się na straty finansowe i moralne ponieważ np. dokonują nieprzemyślanych zakupów, transakcji bankowych, wyruszają w niezaplanowane podróże, zawierają nowe znajomości, a zwiększony popęd seksualny skłania je do przygodnych stosunków seksualnych, którym może towarzyszyć nadużywanie alkoholu albo narkotyków. Objawy manii i depresji mogą występować z różnym nasileniem w dłuższych odstępach czasu lub na zmianę.

Charakter

Stały wzorzec funkcjonowania człowieka, widoczny dla innych i typowy właśnie dla niego. Kształtowanie charakteru rozpoczyna się już w niemowlęctwie w wyniku odpowiedzi pierwszych opiekunów na zachowania dziecka, a kończy przeważnie po okresie adolescencji, za co przyjmuje się wiek ok. 20 lat.

Później charakter jest podatny na zmiany wynikające z ważnych pozytywnych i negatywnych wydarzeń życiowych, ale zmiany te zachodzą na ogół w ramach ustalonej wcześniej organizacji charakteru.

Na tworzenie się charakteru ma także wpływ zderzanie się obecnych w każdym człowieku tendencji wewnątrzpsychicznych (np. temperamentu, uzdolnień, ograniczeń, pragnień) z wymaganiami stawianymi mu przez społeczeństwo i kulturę.

Charakter przejawia się we względnie stałych i przewidywalnych zachowaniach cechujących życie codzienne danej osoby. Widoczny jest w kluczowych sferach funkcjonowania – w sposobie myślenia, reagowania, tworzenia relacji z innymi, rozwiązywania problemów, jakości i siły przeżywania emocji.
Tworzy podstawę tożsamości, indywidualności oraz poczucia odróżniania siebie od innych

Depresja

Możemy tak opisać zarówno przelotny nastrój smutku, jak i dłużej trwającą reakcję na sytuację przykrą, stresującą lub zagrażającą.. W języku psychoterapeutycznym poprzez „depresję” rozumiemy chorobę mającą określony czas trwania i wymagającą właściwego leczenia. Według Światowej Organizacji Zdrowia jest to druga po nowotworach najbardziej powszechna choroba mieszkańców krajów rozwiniętych. Doświadcza jej już około 10 -15% populacji. Częściej się ją diagnozuje u kobiet niż u mężczyzn.
Rozpoznajemy epizod depresji u kogoś, kto przez co najmniej dwa tygodnie ma obniżony nastrój lub/i stracił zainteresowanie codziennym życiem. U osoby chorej na depresję występuje co najmniej pięć spośród wymienionych niżej objawów:

  • obniżony nastrój przez większą część dnia
  • zmniejszenie zainteresowań i zdolności do przeżywania przyjemności
  • wyraźny wzrost lub spadek wagi
  • bezsenność albo nadmierna senność
  • pogorszenie panowania nad ruchami ciała
  • wrażenie nieustającego zmęczenia
  • poczucie własnej bezwartościowości i/lub winy
  • spadek sprawności myślenia i koncentracji
  • powracające myśli o śmierci i samobójstwie

Gdy osoba z depresją opisuje swoje przeżycia, mówi, że widzi świat „w czarnych barwach”, czuje się „pusta”, „bez sił”, „do niczego się nie nadaje”, „nie widzi sensu w życiu”.
Depresja jest poważnym cierpieniem psychicznym, jej zdiagnozowaniem a potem leczeniem powinien się zająć specjalista – lekarz psychiatra – we współpracy z psychoterapeutą. Z wielu badań wynika, że zażywając odpowiednio dobrane leki przeciwdepresyjne i korzystając z psychoterapii można skrócić przebieg i złagodzić objawy tej choroby.

Niestety jedynie niewielki odsetek osób cierpiących na depresję zwraca się o pomoc do specjalisty. Między innymi dlatego, że w tym stanie trudno jest podjąć decyzję o leczeniu – podjęcie jakiegokolwiek działania wydaje się bezcelowe, osoba chora ma poczucie, że wszelkie próby wyjścia z tej sytuacji są skazane na niepowodzenie. Poczucie uwięzienia w pułapce bywa dojmujące, a ryzyko próby samobójczej duże, dlatego nie należy objawów depresyjnych lekceważyć.

Stąd tak ważna w tej chorobie rola otoczenia, które może pomóc choremu uzyskać pomoc skłaniając go do kontaktu psychiatrą i/lub psychoterapeutą.

Dysocjacja

Z łac. dissociatio czyli rozdzielenie – mechanizm rozłączenia funkcji, które w stanie normy są zintegrowane, czyli np. świadomości, pamięci, tożsamości, percepcji. Nieświadome i utrwalone wyobrażenia, często spowodowane przez traumatyczne doświadczenia z wczesnego dzieciństwa, oddzielają się od świadomości i stają się psychicznymi automatyzmami, które mogą przejmować kontrolę nad zachowaniem danej osoby.

Należy rozróżnić przeżycia dysocjacyjne (takie jak np. chwilowa utrata kontaktu z sobą lub otoczeniem podczas marzeń na jawie) od utrwalonych zaburzeń dysocjacyjnych, do których należą: amnezja dysocjacyjna (niepamięć ważnych informacji osobistych, tego, kim jestem, co zrobiłem), fuga dysocjacyjna (niepamięć połączona z ucieczką), depersonalizacja (poczucie utraty własnej tożsamości) i dysocjacyjne zaburzenia tożsamości – gdy jedna bądź kilka tożsamości zaczyna żyć niezależnym życiem. Literackim przykładem jest doktor Jekyll i pan Hyde z powieści Roberta Louisa Stevensona.

Empatia

Rozumienie stanów psychicznych innych osób (empatia emocjonalna, współodczuwanie) lub umiejętność uznania ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość (empatia poznawcza). Według R. Schafera: „Empatia obejmuje wewnętrzne doświadczenie podzielania i rozumienia chwilowego stanu psychicznego drugiej osoby”.

Fobia

Silny lęk wobec specyficznych sytuacji, zjawisk albo przedmiotów związany z tendencją do ich unikania. Towarzyszą jej często objawy somatyczne – przyspieszona akcja serca, pocenie się, zawroty głowy, suchość w ustach.

Np. klaustrofobia to lęk przed przebywaniem w ciasnych zamkniętych pomieszczeniach, agorafobia to lęk przed przebywaniem na otwartej przestrzeni, arachneofobia – lęk przed pająkami.
Słowo fobia pochodzi z greckiego i dosłownie oznacza „przerażenie”.

Zygmunt Freud uważał fobię za skutek nieuświadomionego wewnętrznego konfliktu o genezie popędowej. Współcześnie sądzi się, że objawy lękowe mogą wynikać z wielu złożonych przyczyn. Można je leczyć farmakologicznie i/lub psychoterapią.

Genogram

Graficzny schemat rodziny, uwzględniający wszystkich jej członków, zarówno żyjących, jak i zmarłych. Stosowany w poradnictwie i psychoterapii systemowej w celu diagnozy relacji w rodzinie. Przypomina drzewo genealogiczne. Zawiera ważne daty z życia członków rodziny, ilustruje związki i relacje między krewnymi. Przy każdej osobie zaznacza się charakterystyczne cechy, związane z nią ważne wydarzenia życiowe: choroby, rozwody itp.

Genogram pozwala poznać tradycje i mity rodzinne, przekonania które mogą być nieświadomie przekazywane kolejnym pokoleniom. Czasem są one wyrażane wprost. Na przykład ojciec mówi: „Synu, nigdy się nie żeń” albo „Dzieci to tylko kłopoty”. Często jednak nie są zwerbalizowane, ale wszyscy w rodzinie biorą je pod uwagę. Mity i przekazy służą podtrzymaniu bezpieczeństwa w rodzinie, a jednocześnie często ją usztywniają i zamykają możliwość rozwoju jej członkom. Bywa, że utrwalają patologię.

Genogram umożliwia rozpoczęcie procesu poznawania dysfunkcyjnych „tradycji” rodzinnych, takich jak trudności w utrzymywaniu związków, dystans emocjonalny, dominacja kobiet lub mężczyzn, przemoc czy alkoholizm.

Id

Zgodnie z klasyczną teorią psychoanalityczną stanowi wrodzoną, pierwotną strukturę psychiczną, rodzaj matrycy, z której wyłaniają się pozostałe dwie struktury, tj. Ego i Superego. Wszystkie trzy pozostają ze sobą w dynamicznej interakcji, determinując nasze zachowanie. Charakteryzują się też specyficznymi właściwościami, tzn. działają według pewnych zasad, mają określone funkcje i mechanizmy.

Id ma charakter biologiczny, czerpie energię z procesów fizjologicznych i metabolicznych organizmu, a następnie przekazuje ją do pozostałych struktur psychicznych. Reprezentuje wewnętrzny świat popędów ( seksualnego i agresji), pragnień, impulsów, które zmierzają do zaspokojenia w świecie zewnętrznym. Działaniu popędów towarzyszy stan pobudzenia organizmu, odczuwany jako przykre napięcie psychofizyczne. Dążenie Id do natychmiastowego zredukowania tego napięcia i przywrócenia w organizmie przyjemnego poziomu energii określa się jako zasadę przyjemności.

Id funkcjonuje według tzw. procesu pierwotnego czyli nie uznaje logiki, prawdopodobieństwa, czasu.

Idealizacja

Wyobrażanie sobie lub przedstawianie czegoś w lepszym świetle niż to istnieje w rzeczywistości. W psychologii – nierealistyczne, przesadnie pozytywne postrzeganie cech obiektu (siebie samego lub innych).

Przedmiotem idealizacji mogą stać się różne właściwości danej osoby, wyolbrzymione do poziomu doskonałości. Idealizacja to także nieodzowna składowa „bycia zakochanym”.

Może występować w adolescencji np. w stosunku do grupy odniesienia czy do przyjaciół.

Idealizowany może być psychoterapeuta, ośrodek psychoterapeutyczny czy też grupa.

W psychoanalizie pojęcie idealizacji pojawia się w związku z zagadnieniami narcyzmu, superego, mechanizmu obronnego idealizacji/dewaluacji oraz okresu wczesnego rozwoju dziecka.

Interpretacja

Interwencja psychoterapeutyczna uznawana za jeden z decydujących (obok doświadczenia korekcyjnego) czynników leczących w psychoterapii psychodynamicznej. Polega na zwerbalizowaniu przez psychoterapeutę tego, jak rozumie on psychiczne życie pacjenta. Rozumienie terapeuty opiera się na opisywanych przez pacjenta wspomnieniach, fantazjach, pragnieniach, lękach i innych elementach życia wewnętrznego. Interpretacja opiera się również na obserwacji i doświadczaniu, w jaki sposób pacjent tworzy relację z terapeutą.

Celem interpretacji jest wgląd – nieświadome dotąd aspekty życia psychicznego pacjenta zostają przeniesione do świadomości. Interpretacja pomaga pacjentowi zrozumieć jego przeszłe i obecne życie wewnętrzne w nowy sposób – mniej zniekształcony, bardziej całościowy, dzięki czemu możliwe są zmiany w jego uczuciach, postawach i zachowaniach.

Skuteczne działanie interpretacji jest możliwe, gdy zbudowane zostało przymierze terapeutyczne.

Interwencja kryzysowa

Zespół skoordynowanych, profesjonalnych (często interdyscyplinarnych) działań, których celem jest udzielenie jak najszybszej pomocy osobom znajdującym się w sytuacji kryzysowej.

Pomoc taka polega na powstrzymaniu dezorganizacji życia, przywróceniu równowagi psychicznej, odzyskaniu poczucia sprawczości. Interwencja kryzysowa pomaga uruchomić zasoby osoby (lub rodziny) potrzebne do radzenia sobie z trudną sytuacją. Najczęściej z interwencji kryzysowej korzystają osoby, które uległy wypadkowi, nagle zachorowały, niespodziewanie utraciły pracę, stały się ofiarą przemocy, ofiarą przestępstwa czy utraciły ważną relację (np. na skutek nagłej śmierci bliskiej osoby).

Konflikt wewnętrzny (wewnątrzpsychiczny)

Współwystępowanie dwóch sprzecznych tendencji gdy dwa przeciwstawne naciski wewnętrzne pozostają ze sobą w sprzeczności. Konflikty mogą być świadome i wiązać się z problemami decyzyjnymi lub pozostawać nieświadomymi (całkowicie lub częściowo).
Konflikt skutkuje pochłaniającymi energię zmaganiami w psychice jednostki.
Freud pisał o pozostających ze sobą w konflikcie trzech instancjach wewnątrz umysłu jednostki: id , ego i superego, nieustannie zmagających się ze sobą. Mieszczące się w id seksualność i agresja szukają ujścia i dążą do rozładowania, co może budzić lęk, który dla ego jest sygnałem o konieczności zastosowania mechanizmu obronnego.
Według teorii psychoanalitycznej osobowość tworzy się w wyniku podejmowania wysiłków rozwiązywania konfliktów , które są nieodłączną cechą psychiki człowieka, są powszechne, nieuniknione i determinują ludzkie zachowania.
Radzenie sobie z wewnętrznymi konfliktami polega na stosowaniu mechanizmów obronnych i tworzeniu kompromisów.

Konsultacja

Spotkanie osoby poszukującej pomocy z psychoterapeutą w celu wspólnego omówienia problemu i ustalenia odpowiedniej formy terapii.

Konsultant uważnie słucha pacjenta, aktywnie pyta i komentuje, interesuje się zgłaszanymi objawami i sposobami pomocy, z jakich pacjent do tej pory korzystał. W ten sposób rozpoznaje problem. Poznaje też pacjenta pytając o historię jego życia, relacji, sytuację rodzinną , zdrowotną i zawodową, o to czy zgłaszany problem występował w przeszłości, o doświadczenia terapeutyczne i ich efekty, o motywację do przyjmowania pomocy i oczekiwania z tym związane. Ważne jest nie tylko zdiagnozowanie problemu, ale również dobre rozpoznanie kontekstu – dlaczego u tej osoby? Dlaczego teraz? Dlaczego ponownie? Konsultant bierze też pod uwagę to, jak pacjent funkcjonuje w trakcie konsultacji – np. czy łatwo mu mówić, czy trudno, czy stresują go pytania terapeuty, czy też mu pomagają. Potem zgodnie ze swoją wiedzą i doświadczeniem przedstawia wstępną diagnozę. Zwykle nie jest to hasło diagnostyczne jak w diagnozie medycznej (np. „depresja”), tylko przedstawione opisowo profesjonalne rozumienie objawów i problemu z uwzględnieniem kontekstu. Następnie konsultant proponuje rodzaj pomocy psychoterapeutycznej: od interwencji kryzysowej po długoterminową psychoterapię indywidualną lub grupową. Zwykle jest to jedna propozycja, ale może być alternatywna np. terapia indywidualna krótkoterminowa lub (w przypadku Laboratorium Psychoedukacji) formuła autorska „Grupa Otwarcia”, lub równoległa np. terapia indywidualna i leczenie farmakologiczne u psychiatry. Pacjent nie musi od razu się decydować, może się zastanowić, przemyśleć propozycję, dopytać i wtedy podjąć decyzję.

Konsultacja trwa 50 minut, czasem konsultant proponuje kilka konsultacji.. W Laboratorium Psychoedukacji pacjentów konsultują członkowie zespołu z dużym doświadczeniem i certyfikatami psychoterapeuty lub superwizora psychoterapii.

Kontrakt psychoterapeutyczny

Rodzaj umowy między psychoterapeutą a pacjentem/klientem określający założenia, na jakich terapia będzie się odbywała. Ustalenia te mogą zapaść na sesji wstępnej”, na której pacjent i terapeuta uzgadniają cel psychoterapii oraz jej zasady.
Terapeuta informuje pacjenta o miejscu, częstotliwości i długości sesji terapeutycznych. Ustala z pacjentem warunki ich odwoływania, wysokość opłat i sposób komunikowania się pomiędzy sesjami. Jeżeli psychoterapia jest ograniczona w czasie, proponuje konkretną liczbę sesji i wynikający z niej termin zakończenia. Informuje pacjenta o obowiązującej psychoterapeutę zasadzie poufności. Kontrakt terapeutyczny najczęściej zawierany jest ustnie. Jeśli w terapii uczestniczy więcej niż jedna osoba (para, rodzina czy grupa),kontrakt musi być zaakceptowany przez wszystkie osoby biorące udział w terapii.

Lęk

Stan emocjonalny, który wynika z subiektywnej oceny sytuacji jako niebezpiecznej.

Związany jest z indywidualnym sposobem przeżywania otaczającej rzeczywistości, na który wpływ mają m. in. wrodzone cechy charakteru i dotychczasowe doświadczenia np. relacje z ważnymi osobami: rodzicami, opiekunami, rodzeństwem, autorytetami, a także bolesne i trudne wydarzenia z przeszłości (traumy).

Lęk związany jest z przeżywaniem konfliktowych potrzeb i uczuć, często nieuświadomionych. Uświadomieniu tych konfliktów zapobiegają utrwalone wzorce zachowania i interpretowania otaczającego nas świata, nazywane mechanizmami obronnymi .

Lęk wywołuje taką samą reakcję organizmu, jaka powstaje pod wpływem strachu – szereg zmian o charakterze neurofizjologicznym przejawiających się gotowością organizmu do działania, obrony lub wycofania się.

Kiedy lęk nie jest zbyt duży, to aktywacja układu nerwowego i hormonalnego przejawia się np. przyspieszonym biciem serca, napięciem mięśni, przyspieszonym oddechem, suchością w ustach, drżeniem rąk i głosu, poceniem się.

W przypadku lęku przewlekłego lub/i częstych epizodów silnego lęku negatywne skutki napięcia i nadmiernej aktywacji układu nerwowego oraz hormonalnego komplikują funkcjonowanie organizmu i pogarszają stan zdrowia – pojawiają się różnego rodzaju dolegliwości i objawy chorobowe wymagające leczenia np. przetrwałe, bolesne napięcie mięśni barków lub szyi, nudności, wymioty, bóle żołądka, nadciśnienie tętnicze, ‘pustka w głowie’, trudności w koncentracji uwagi czy omdlenia.

Narcyzm

Nadmierne zaangażowanie w kreowanie i podtrzymywanie nierealistycznego, wyidealizowanego obrazu samego siebie, a także nadmierną zależność obrazu siebie i poczucia tożsamości od sygnałów z zewnątrz. Mechanizm ten chroni przed przeżywaniem wewnętrznej pustki, niepewności i niskiego poczucia własnej wartości.

Syndrom narcystycznego zaburzenia charakteru obejmuje:

  • skupienie na sobie;
  • poczucie bycia kimś wyjątkowym, zasługującym na podziw z równoległym przeżywaniem siebie jako nie dość dobrego, uszkodzonego;
  • niemożność zniesienia krytyki;
  • trudność w uznawaniu własnych błędów i przepraszaniu za nie;
  • dewaluowanie innych;
  • brak empatii i współczucia w stosunku do innych;
  • przeżywanie innych jako pełniących funkcje „użytkowe”, nie uwzględnianie ich odrębności;
  • idealizowanie osób, które spostrzega się jako znaczące;
  • regulowanie własnego samopoczucia poprzez dewaluację innych.

Niektórzy badacze sądzą, że narcystyczne zaburzenie staje się coraz bardziej powszechne i jest znakiem naszych czasów. Dotyka różnych sfer życia – intymnej, rodzinnej, zdrowia, funkcjonowania zawodowego, a także polityki i życia społecznego.

Paranoja

Od greckiego para – poza, obok i noos – rozum. Właściwie: zaburzenie urojeniowe. w języku potocznym oznacza coś niezgodnego z racjonalnym myśleniem.
Jedno z zaburzeń psychicznego funkcjonowania człowieka w którym występują uporczywe i logicznie ze sobą powiązane, usystematyzowane urojenia, które nie są dziwaczne (jak w schizofrenii). Ich treść jest prześladowcza, wielkościowa, hipochondryczna, może też dotyczyć zazdrości.
W paranoi nie występują omamy, zaburzenia nastroju czy rozpad osobowości. Reakcje emocjonalne są dostosowane do treści urojeń.
Jest to zaburzenie psychiczne diagnozowane stosunkowo rzadko, wśród psychiatrów panuje jednak przekonanie, że rzeczywiste rozpowszechnienie paranoi jest znacznie większe.

Urojenia mogą prowadzić do różnych uporczywych działań jak np. pisanie petycji i podań do władz, do sądów czy innych instytucji. Niektóre osoby pod wpływem urojeń paranoidalnych mogą podejmować się realizowania złożonych misji społecznych, religijnych czy politycznych.

Często zachowanie chorych nie odbiega znacząco od normy, więc nie trafiają do psychiatry – sami chorzy nie mają poczucia, że są chorzy i nie mają motywacji do podjęcia leczenia.

Utrwalone zaburzenia urojeniowe zaczynają się zwykle w wieku średnim, pomiędzy 35-45 rokiem życia.

W etiologii podkreśla się brak podstawowego poczucia bezpieczeństwa w dzieciństwie w związku, z czym nie może wykształcić się podstawowe zaufanie.
Dzieci dorastające w atmosferze nieufności, podejrzliwości, przekonaniu o grożącym ze strony otoczenia niebezpieczeństwie uczą się tych postaw od swoich najbliższych i zniekształcony obraz świata proponowany przez rodziców przyjmują jako własny. Mechanizm uczenia społecznego „paranoicznych” postaw wobec otoczenia dotyczy także całych grup społecznych takich jak etniczne grupy mniejszościowe, sekty religijne, społeczności emigrantów.

Wystąpieniu zespołu paranoicznego sprzyja istnienie paranoicznych cech osobowości, a także zaburzenie równowagi organizmu w postaci nieprzyjemnych dla danej osoby zdarzeń godzących w obraz siebie, budzących poczucie krzywdy lub niesprawiedliwości. Czynnikiem wyzwalającym stany paranoiczne mogą być: niepowodzenie w pracy wypadek, przegrana sprawa sądowa, utrata partnera. Zaobserwowano także przemijające stany paranoiczne po nadużyciu alkoholu.

Poczucie winy

Freud rozumiał winę jako uwewnętrzniony lęk przed karą rodziców, który jest jednym z narzędzi Superego. Jego zadaniem jest kształtowanie pragnień i zachowań jednostki zgodnie ze społecznymi normami, powinnościami i zakazami. Poczucie winy powoduje wyrzuty sumienia, żal, skruchę w związku z tym, że dana osoba przekroczyła uwewnętrznione standardy moralne, społeczne czy religijne.

Poczucie winy może pełnić adaptacyjną funkcję rozwojową, która kształtuje zdolność do współodczuwania i naprawy czynionych przez siebie krzywd. Świadomie przeżywane poczucie winy może hamować agresję, ale nieświadoma wina ją generuje i nasila.

Nieświadome poczucie winy kształtuje się we wczesnym okresie rozwoju, gdy w relacji z opiekunem dziecko doświadcza obawy, że może swoim zachowaniem zranić lub zniszczyć obiekt. Nieświadoma wina jest irracjonalna i wynika z uczucia omnipotencji, które dziecko przeżywa. Jeżeli widzi, że ktoś bliski mu cierpi, czuje się sprawcą tego cierpienia. To poczucie winy ulega wzmocnieniu, gdy dziecko jest realnie obwiniane słowami – ”to przez ciebie boli mnie głowa”. Jeszcze istotniejsze dla kształtowania się u dziecka nieświadomego poczucia winy jest to, co czuje i widzi (np. strach czy złość rodzica). Nieświadoma wina może być przyczyną psychopatologii – bo aby jej nie czuć, psychika uruchamia mechanizmy obronne.

Jednym z nich jest skierowanie agresji przeciw sobie w nadziei „odkupienia win” i uzyskania przebaczenia. Do obrony przeciwko poczuciu winy służą także: reakcja upozorowana, przesadna zgodność, uczynność, uprzejmość, bierność, odmowa rywalizacji, podporządkowanie się lub przeciwnie – beztroskie ranienie innych lub ignorowanie ich potrzeb. Obroną może również być obwinianie innych. Wszelkie zachowania autodestrukcyjne, ograniczanie własnej sprawczości, sabotowanie lub deprecjonowanie swoich osiągnięć i sukcesów, brak postępów w leczeniu, prowokowanie kary i nieszczęść mogą być obroną przed nieświadomie przeżywanym poczuciem winy.

Poczucie własnej wartości

Indywidualna ocena własnego znaczenia i ważności. Ma przede wszystkim wymiar emocjonalny i odnosi się do przeżywanych w stosunku do samego siebie emocji, np. satysfakcji, zadowolenia, szacunku, dumy, bądź rozczarowania, odrzucenia siebie, rozpaczy, pogardy itd.
Poczucie własnej wartości powiązane jest z koncepcją siebie, czyli z tym, co myślimy o sobie, jest częścią samoświadomości jednostki.
Poczucie własnej wartości zawiera w sobie przekonania na własny temat. Mogą one mieć wymiar specyficzny, odnosić się do sprecyzowanego obszaru funkcjonowania danej osoby (np.: „dobrze gotuję”) lub mieć charakter globalny, dotyczyć całej osoby, (np: „jestem coś wart/jestem do niczego”).
Ten drugi, uogólniony, rodzaj przekonań stanowi najważniejszą matrycę myślenia i oceny samego siebie, jest też trudniejszy do zmiany.
Poczucie własnej wartości kształtuje się w pierwszych latach życia w wyniku interakcji ze znaczącymi osobami. Dziecko w wyniku stylu wychowawczego otoczenia, sposobu, w jaki są zaspokajane jego potrzeby, sposobu komunikacji z nim kształtuje obraz siebie i nadaje sobie wartość.

Podejścia w psychoterapii

Współczesna wiedza na temat leczenia problemów i zaburzeń psychicznych składa się z wielu koncepcji, u podstaw których leżą odmienne założenia teoretyczne i wynikająca z tego praktyka.

Główne podejścia teoretyczne w psychoterapii to:

  • orientacja poznawczo-behawioralna, opierająca się na założeniu iż wszystkie zachowania człowieka nabywane są w toku uczenia się, a terapia polega na tworzeniu nowych i bardziej optymalnych schematów poznawczych i nowych rodzajów zachowań;
  • nurt humanistyczno – egzystencjalny, który nacisk kładzie na pomoc w swobodnym rozwoju, samorealizacji i poszukiwaniu sensu życia. Terapia prowadzona jest niedyrektywnie, celem jest stworzenie warunków do przeżycia korekcyjnych doświadczeń emocjonalnych, ukierunkowana jest na teraźniejszość i przyszłość;
  • podejście psychodynamiczne, opierające się na teoriach psychoanalitycznych, teoriach relacji z obiektem i psychologii ego. Celem tych podejść jest pomoc pacjentowi w lepszym rozumieniu siebie, zwłaszcza w aspekcie nieświadomości, tak, aby jego życie stało się pełniejsze i bardziej satysfakcjonujące. Psychoterapeuci psychodynamiczni wraz z pacjentem pracują nad uzyskaniem większego wglądu w doświadczenia obecne i przeszłe. Współcześnie podejście psychodynamiczne staje się coraz bardziej odległe od klasycznego podejścia psychoanalitycznego;
  • podejścia systemowe, uwzględniające strukturę, w której pacjent funkcjonuje np. parę i/lub rodzinę

Projekcja

Z łac. proiectio – wyciągnięcie, wyrzucenie z siebie –jeden z mechanizmów obronnych, polegający na tym, że własne trudne do zaakceptowania myśli i impulsy przypisujemy światu zewnętrznemu. Mechanizm ten działa nieświadomie i pozwala zredukować lęk oraz chronić zagrożoną samoocenę. Na przykład ktoś, kto jest pełen wrogości, a ma obraz siebie jako osoby łagodnej i przyjaznej – dostrzega wrogość wokół, u innych ludzi („Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?”).

Na mechanizmie projekcji oparte są testy projekcyjne. Na podstawie odpowiedzi badanego pośrednio wnioskuje się o nieświadomych treściach psychicznych, jego cechach osobowości, motywach, potrzebach i postawach, a także mechanizmach obronnych i zaburzeniach psychicznych.

Przeciwprzeniesienie

Reakcja psychoterapeuty pojawiająca się w związku z pacjentem. Reakcja ta może obejmować emocje, myśli, różne stany umysłu (jak np. trudność w skupieniu uwagi czy senność), pragnienia, fantazje i zachowania. Część tych reakcji może być dla terapeuty kłopotliwa czy niewygodna, inne mogą być przyjemne.

Koncepcja przeciwprzeniesienia ewoluowała wraz z rozwojem myśli psychoanalitycznej. Początkowo rozumiane było przez Freuda jako niepożądane, powodujące niepotrzebne zakłócenie w terapii. Freud myślał wówczas, że jest ono manifestacją oporu analityka, jego nieświadomych i nierozwiązanych konfliktów, a więc należałoby go się pozbyć. Z biegiem lat zaczął zmieniać zdanie, dostrzegając w tym istotny aspekt relacji z pacjentem.

Stopniowo rozwijano rozumienie tego zjawiska. Przeciwprzeniesienie zaczęło obejmować całościową reakcję psychoterapeuty w stosunku do pacjenta i jako takie stało się użytecznym źródłem informacji pomocnych w rozumieniu go.

Każde przesadne i nieadekwatne uczucie, myśl czy zachowanie psychoterapeuty w relacji z danym pacjentem powinno być poddane przez terapeutę dokładnemu badaniu: co się ze mną dzieje, dlaczego czuję to, co czuję, dlaczego chcę zrobić to i to w tej chwili z tym pacjentem; na ile ten pacjent porusza we mnie coś, co jest dla mnie osobiście trudne, bolesne, itp. (a więc – moje osobiste, rozpoznane i zbadane podczas własnej terapii), a na ile wzbudza on we mnie uczucia i przeżycia, których prawdopodobnie także inni ludzie doświadczają w relacji z nim, lub których on sam doświadczał w dzieciństwie w relacji z ważnymi dla niego osobami.
Pacjent komunikuje się z psychoterapeutą zarówno na poziomie świadomym, jak i nieświadomym. Przeciwprzeniesieniowe uczucia pozwalają psychoterapeucie lepiej rozumieć to, co jest dla pacjenta nieświadome. Terapeuta musi umieć w odpowiedni sposób korzystać z tego potencjału, to znaczy umieć obserwować siebie, nie unikając własnych reakcji oraz umieć nadawać im znaczenie, m.in. poprzez odróżnianie, na ile reakcje są spowodowane jego własną, specyficzną historią życiową, a na ile są adekwatną reakcją na sposób bycia pacjenta. Dzięki takiemu wnikliwemu badaniu własnej reakcji i rozumieniu jej znaczenia terapeuta może lepiej rozumieć pacjenta i dostosować swoje interwencje tak, by były odpowiednie dla tej konkretnej osoby.

Przeniesienie

Proces psychiczny polegający na nieświadomym przemieszczeniu myśli, uczuć, pragnień, fantazji związanych z ważnymi osobami z przeszłości (głównie rodzicami) na relacje obecne. Jest zjawiskiem wszechobecnym; dotyczy wszystkich i jest elementem każdej znaczącej relacji np. małżeńskiej, przyjacielskiej, z ważnymi osobami z pracy etc. Występuje także w relacji terapeutycznej. Przeżycia przeniesieniowe mogą być prawie dosłownym powtórzeniem albo zmodyfikowaną wersją przeszłości. Są nieadekwatne do bieżącej sytuacji, bo ilustrują dziecięce doświadczenia i sposoby reagowania.

Nie rozpoznane generują często frustracje i konflikty w bieżących relacjach. W procesie terapii można to sobie uświadomić i przepracować.

Psychoanaliza

Teoria opisująca funkcjonowanie ludzkiego umysłu, a także, według jej twórcy, metoda badania umysłu . Jej twórcą był żyjący na przełomie XIX i XX wiedeński lekarz Zygmunt Freud (1856-1939). Jest ona podstawą, z której rozwijały się i korzystały liczne późniejsze teorie i praktyki psychoterapeutyczne.
Fundamentalnym założeniem psychoanalizy jest idea, że umysł człowieka oprócz części racjonalnej, świadomej posiada również część nieświadomą, irracjonalną, która determinuje ludzkie zachowania, wybory, relacje, sposoby funkcjonowania, uczucia, myślenie etc.

Psychoanaliza zakłada, że , jaki dziecko w czasie pierwszych lat swego życia przeżywa kluczowe ludzkie doświadczenia – m.in. miłość, utratę czy seksualność, determinuje późniejsze wzorce przeżywania tych aspektów świata w jego dorosłym życiu.

Psychoanaliza jako metoda psychoterapii jest procesem długoterminowym, trwa wiele lat. Sesje odbywają się z częstotliwością 4-5 razy w tygodniu. Pacjent leży na kozetce, psychoanalityk siedzi za jego głową.

Metoda psychoanalityczna polega na badaniu i interpretowaniu swobodnych skojarzeń pacjenta. Psychoanalityk pracując z pacjentem opiera się przede wszystkim na analizie przeniesienia (pacjent postrzega w terapeucie osobę znaczącą, np. rodzica, i tak też go przeżywa i traktuje) i przeciwprzeniesienia (psychoanalityk reaguje swoimi emocjami na pacjenta, co jest zazwyczaj odpowiedzią na przeniesienie).

Podstawowym zadaniem psychoanalizy jest uczynienie nieświadomego świadomym, czyli przywrócenie świadomości tych treści życia psychicznego, które z rozmaitych powodów uległy wyparciu i stanowią źródło nierozwiązanych konfliktów wewnętrznych uniemożliwiających jednostce prowadzenie satysfakcjonującego życia, opartego na pogodzeniu się z realnością.

Według Freuda wyznacznikiem zdrowego funkcjonowania dorosłego człowieka jest jego zdolność do miłości i pracy.

Psychoterapia grupowa

Istnieje wiele rodzajów psychoterapii grupowej. Może być odpowiednia dla pacjentów z różnymi problemami, prowadzona w różnych warunkach klinicznych i opierać się na różnych teoriach psychoterapeutycznych.

Irvin Yalom wyróżnia czynniki terapeutyczne, które działają we wszystkich psychoterapiach grupowych:

  • wzbudzanie nadziei;
  • przekraczanie izolacji – doświadczenie, że inni mają podobne problemy, pragnienia, doświadczenia itd., a nawet jeśli ich nie mają, to rozumieją, akceptują i współczują;
  • doświadczenie przynależności i wspólnoty;
  • psychoedukacja;
  • doświadczenie, że jest się dla innych pomocnym, że ma się coś cennego do ofiarowania;
  • korekcyjne odtworzenie pierwotnej grupy rodzinnej (grupa terapeutyczna stwarza warunki do przeżywania ponownie, ze zrozumieniem i wsparciem ze strony innych osób sytuacji, których świadome przeżywanie nie było w przeszłości możliwe);
  • rozwój umiejętności społecznych niezbędnych do dobrego funkcjonowania w grupach i związkach;
  • naśladowanie innych – rozszerzanie repertuaru własnych zachowań;
  • odnajdowanie własnej tożsamości;
  • dowiadywanie się poprzez samoobserwację i dzięki informacjom zwrotnym, co i jak się robi w relacjach z ludźmi, jaki stosunek mają do nas inni w związku z konkretnymi naszymi zachowaniami oraz kim i jak w związku z tym się czujemy;
  • doświadczenie to przywraca poczucie odpowiedzialności i sprawstwa i umożliwia pracę nad dalszą zmianą;
  • bycie członkiem spójnej grupy sprzyja rozwojowi spójności ja, wzrostowi poczucia wartości, umożliwia nadrobienie deficytów wynikających z braku dobrych doświadczeń z grupą rodzinną i grupami rówieśniczymi;
  • gwałtowne wyrażenie tłumionych od dawna uczuć; głęboki, intymny kontakt z innymi ludźmi, doświadczenie podstawowej samotności i samodzielności swojej i innych, doświadczenie, wolności i odpowiedzialności za swoje życie a także świadomość jego kruchości i nieuchronności bólu i śmierci.

Terapeuta grupowy tworzy i prowadzi grupę tak, żeby działały czynniki które sprzyjają realizacji terapeutycznych celów danej grupy.

Większość psychoterapii grupowych opiera się na założeniu, iż człowiek rozwija się w i poprzez relacje z ludźmi i z grupami. Zahamowanie rozwoju, problemy i cierpienie również mają źródła w relacjach i w relacjach się przejawiają. Dlatego psychoterapia jest głównie terapią relacji. W dzisiejszych czasach większość pacjentów zgłasza problemy w relacjach z ludźmi – trudności w stworzeniu lub utrzymaniu intymnego związku, poczucie braku sensu i satysfakcji z życia. Grupa psychoterapeutyczna wydaje się doskonałą odpowiedzią na te problemy.

Grupowe psychoterapie psychodynamiczne zakładają, że relacje, jakie człowiek tworzy w grupie są również odzwierciedleniem jego świata wewnętrznego i często nieświadomych konfliktów. Doświadczanie i poznawanie swoich relacji w grupie stanowi więc też sposób na poznawanie siebie. Terapie te zakładają istnienie wspólnej, dzielonej przez członków grupy nieświadomości. Badanie grupowej nieświadomości oraz tego, jaki poszczególne osoby mają w niej udział stanowi jeszcze jeden sposób, w jaki może się dokonywać psychoterapia w grupie psychoterapeutycznej.

Psychoterapia podtrzymująca (wspierająca)

Rodzaj terapii, która stawia sobie za cel przywrócenie i/lub utrzymanie stanu równowagi psychicznej, redukcję lęku, a także pomoc w przystosowaniu się do niekorzystnych, niemożliwych do zmiany warunków . Psychoterapia podtrzymująca stara się pomóc osobie takiej, jaka ona jest – nie stawia sobie na celu istotnej zmiany osobowości pacjenta, lecz dostarczenie psychicznego wsparcia i pomoc w sytuacjach kryzysowych. Ten rodzaj terapii przeznaczony jest dla osób szukających pomocy, ale nie gotowych do pogłębionej pracy psychologicznej. Psychoterapia podtrzymująca niekiedy proponowana jest również pacjentom z zaburzeniem o charakterze psychotycznym, którym ze względu na nasilenie objawów trudno byłoby skorzystać z psychoterapii o charakterze wglądowym, jednocześnie jednak jest możliwe dla nich wejście w relację z terapeutą. Psychoterapia podtrzymująca może mieć różny czas trwania – od jednego spotkania do nawet wielu lat, a sesje mogą się odbywać z bardzo różną częstotliwością w zależności od aktualnych potrzeb pacjenta.

Psychoza

Gr. psyche –dusza i osis – szaleństwo – zaburzenie psychiczne polegające na silnych zakłóceniach w postrzeganiu rzeczywistości (zarówno wewnętrznej, jak i zewnętrznej). Zaburzeniom percepcji i świadomości towarzyszy dezorganizacja myślenia (formy i treści),często z zachowanym, a jednak chorobowym, poczuciem własnej normalności. Zanika krytycyzm (i autokrytycyzm) czyli m.in. zdolność rozróżniania zdrowych i chorych myśli. Powstają urojenia – fałszywe przekonania i sądy nie poddające się argumentacji. Percepcja zmysłowa fałszuje realne bodźce z otoczenia lub wręcz wytwarza nierealny obraz świata – omamy. Wraz z takimi przeżyciami narastają silne i skrajnie silne emocje, co utrudnia i tak ograniczony kontakt z otoczeniem.

Psychozy dzielimy na organiczne i funkcjonalne. Te pierwsze wynikają z przyczyn somatycznych, y jak np. zatrucia, wysoka gorączka, uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego.

Psychozy funkcjonalne mogą powstawać , ale też p na podłożu czynników psychospołecznych lub/i biologicznych. Najczęstsze psychozy funkcjonalne to zaburzenia afektywne (psychozy maniakalno-depresyjne) i zaburzenia myślenia (schizofrenia i psychoza paranoidalna).

Na psychozy choruje 2-3% populacji. Przebieg może być ostry, gwałtowny lub przewlekły z zaostrzeniami i remisjami. Leczenie, zwłaszcza w ostrej fazie, polega głównie na farmakoterapii lekami przeciwpsychotycznymi. Następnie wskazana jest pomoc psychoterapeutyczna zarówno dla osoby doświadczającej psychozy, jak i jej dla bliskich.

Regresja

Pojęcie stosowane zarówno w odniesieniu do dynamiki procesów psychicznych, psychopatologii, jak i psychoterapii. Oznacza powrót do mniej dojrzałych sposobów funkcjonowania psychologicznego. Zazwyczaj towarzyszy jej osłabienie bardziej złożonych i później rozwiniętych cech.

Różne formy regresji zarówno w dzieciństwie, jak i w życiu dorosłym pojawiają się w reakcji na potrzeby wynikające z wewnętrznych i zewnętrznych napięć. Np. dziecko 5-letnie w reakcji na stres związany z rywalizacją z młodszym rodzeństwem może powrócić do ssania palca, czyli aktywności, z której już dawno zrezygnowało. Regresji u ludzi dorosłych sprzyjać mogą takie uczucia, jak lęk, poczucie winy, wstyd, a także choroba fizyczna, zmęczenie itd.

Regresja może być zjawiskiem normalnym lub patologicznym. Regresja patologiczna występuje wtedy, gdy prymitywna reakcja zostaje utrwalona lub zaczyna zastępować formę bardziej złożoną i adekwatną do wieku. Patologiczne przejawy regresji obserwuje się w nerwicach, psychozach i perwersjach. Dla właściwej oceny stopnia patologii konieczny jest obraz funkcji, które uległy regresji u danego pacjenta i tych, które zachowały się w niezmienionym stanie.

Regresja jest zasadniczym elementem procesu psychoterapeutycznego. Może być pomocna, jeśli służy procesom rozwoju. Umożliwia wtedy pacjentowi powrót do wcześniejszych rozwojowo faz organizacji psychicznej po to by mógł przepracować nierozwiązane dotąd konflikty.

Samooaleczenie

Celowe zadawanie sobie bólu, pozbawione intencji samobójczej. Może polegać na nacinaniu skóry (najczęściej ramienia, przedramienia, ud), rozdrapywaniu, gryzieniu, zadawaniu sobie ciosów, wyrywaniu włosów, rzęs.

Osoba, która się okalecza, nie czuje bólu, ponieważ w jej krwi pojawia się znieczulająca endorfina. Z czasem samookaleczenia mogą stać się czynnością przymusową, służącą rozładowywaniu napięcia.

Samookaleczeń dokonują głównie osoby nastoletnie, trzykrotnie częściej dziewczęta niż chłopcy, w reakcji na przedłużające się napięcie emocjonalne, trudności w relacjach rówieśniczych, środowisku rodzinnym.

Samookaleczenia mogą towarzyszyć też m.in. depresji, chorobie afektywnej dwubiegunowej, nerwicy natręctw.

Schizofrenia

Znaczy dosłownie „rozszczepiony umysł”. Choroba psychiczna o przewlekłym i specyficznym przebiegu , indywidualnym dla każdego człowieka. Najważniejszym objawem jest brak integracji między myślami, a emocjami i w konsekwencji utrata kontaktu z rzeczywistością.

Schizofrenia uważana jest za chorobę ludzi młodych, chociaż jej wystąpienie możliwe jest w każdym wieku. Jednak najczęściej pierwsze objawy pojawiają się w okresie dojrzewania, gdy zaczyna się właściwa strukturalizacja osobowości. Bardzo rzadko dochodzi do zachorowań w wieku dziecięcym lub po 45 roku życia (autyzm dziecięcy, przez lata utożsamiany ze schizofrenią, dziś stanowi odrębną jednostkę kliniczną).

Schizofrenia charakteryzuje się wieloma objawami, które mogą występować w różnym nasileniu w kilku kombinacjach. Najczęstsze objawy choroby to: niespójność w sferze emocji, czynności poznawczych i aktywności. Chory ma często zaburzony tok myślenia, myśli, żyje światem własnych przeżyć, ma zaburzone kontakty z innymi ludźmi.

Chorobie towarzyszą tzw. „objawy wytwórcze” czyli omamy i urojenia. Omamy (słuchowe, węchowe, smakowe, dotykowe) występują u ok. połowy chorych. Pojawić się też mogą zaburzenia w funkcjonowaniu społecznym np. dziwaczność w zachowaniu – chory przestaje o siebie dbać, jest ubrany niestosownie do okoliczności, przybiera dziwne pozycje, nie ma chęci do działania.

Przyczyny schizofrenii nie są dokładnie znane, naukowcy wskazują np. na wyjątkową podatność mózgu przyszłego chorego na stresy i urazy psychiczne, powikłania w okresie życia płodowego oraz okołoporodowe. Ryzyko zachorowania wzrasta, jeżeli choroba występuje u kogoś z najbliższej rodziny. Istotne mogą być czynniki środowiskowe, np. chęć ucieczki w alternatywną rzeczywistość , kiedy realnej chory nie akceptuje i czynniki psychologiczne takie jak wczesny konflikt psychologiczny lub problemy rodzinne.

Leczenie schizofrenii powinno polegać na łączeniu leczenia farmakologicznego (najczęściej są to leki neuroleptyczne, czasem przeciwdepresyjne) z psychoterapią, terapią środowiskową i rehabilitacją.

Separacja

Proces psychologicznego oddzielania się od ważnych osób. W dzieciństwie i w okresie dojrzewania są to najczęściej rodzice. Sposób, w jaki udaje nam się w dzieciństwie doświadczyć oddzielania się, tworzy wzorzec uruchamiający się w późniejszych sytuacjach o charakterze separacyjnym. Poprzez proces separacji uzyskuje się poczucie siebie jako kogoś odrębnego od innych ludzi i indywidualnego w swoich cechach.

Zdolność i umiejętność dojrzałej separacji odgrywa zasadniczą rolę w rozwoju człowieka. Teoria separacji –indywiduacji Margaret Mahler opisuje zmagania rozwojowe towarzyszące separacji i prowadzące do psychologicznych narodzin. W pierwszych latach życia przed dzieckiem stoi zadanie poradzenia sobie z fizycznym oddzieleniem się od opiekuna i zdolnością znoszenia stanu, kiedy rodzic nie zawsze jest dostępny. W okresie dojrzewania trzeba natomiast zmierzyć się z separacją psychiczną.

Nagła i nieoczekiwana separacja, szczególnie w okresie dzieciństwa, może być źródłem problemów w rozwoju dziecka.

Strach

Stan emocjonalny będący naturalną reakcją obronną organizmu. Powstaje w odpowiedzi na sytuację konkretnego i realnego zagrożenia pochodzącego z otoczenia. Zazwyczaj potrafimy identyfikować jego źródło.

Strach pojawia się również w przypadku nagłej zmiany sytuacji, której nie możemy szybko ocenić lub sytuacji dużego prawdopodobieństwa zagrożenia, które przewidujemy w oparciu o podobne, wcześniejsze doświadczenia ( np. powtarzające się klęski żywiołowe lub ataki terrorystyczne). Organizm mobilizuje się wówczas do reakcji – walki lub ucieczki. Taka reakcja wiąże się z szeregiem zmian neurofizjologicznych związanych z gotowością organizmu do działania – obrony lub wycofania i poddania się. Ta reakcja to m.in. przyspieszone bicie serca, napięcie mięśni, przyspieszony oddech, suchość w ustach, drżenie rąk i głosu, pocenie się, aktywność lub bezruch.

Strach motywuje do działania, mobilizuje i chroni przed niebezpieczeństwem, ale może też powstrzymywać przed konstruktywną aktywnością, realizacją celów i rozwojem. Zbyt silny lub długo trwający może wpływać niekorzystnie na zdrowie fizyczne i emocjonalne, natomiast zdolność do niego jest warunkiem zdrowego funkcjonowania.

Strach należy odróżniać od lęku, który nie wiąże się z realnym zagrożeniem.

Stres

Pojęcie wprowadzone przez Hansa Selye w 1926, który zdefiniował go jako „niespecyficzną reakcją organizmu na wszelkie niedomagania.” W potocznej opinii stres oznacza sytuację przeciążenia, napięcia i ma negatywną konotację.
Stres to pobudzenie i mobilizacja organizmu, pierwotna i biologiczna strategia radzenia sobie w sytuacji zagrożenia. Mobilizacja może prowadzić do jednej z dwóch przeciwstawnych reakcji: „uciekaj” lub „atakuj” („Fight or Flight”).

Mechanizm ten chronił człowieka pierwotnego przed zagrożeniami i sprawiał, że potrafił się lepiej przystosować do niebezpiecznego środowiska. Osoby zajmujące się tym zjawiskiem podkreślają nieadekwatność reakcji „fight or flight” we współczesnym świecie.

Obecnie człowiek konfrontuje się z realnym, fizycznym zagrożeniem życia nieporównywalnie rzadziej – czynniki stresujące są inne (np. rozmowa z szefem) ale na poziomie fizjologicznym reakcja jest taka sama jak w czasach pierwotnych.

Kumulowanie stresu to sytuacja, w której uruchamiana jest reakcja stresowa organizmu, pojawia się energia do działania, ale nie następuje spożytkowanie tej energii (np. w trakcie rozmowy z szefem nie uciekamy ani nie walczymy).

Jeżeli reakcje stresowe powtarzają się na tyle często, że organizm nie jest w stanie poradzić sobie z powrotem do równowagi, to wciąż pozostaje w stanie podwyższonej mobilizacji i pobudzenia, co przyczynia się do rozwoju wielu chorób psychosomatycznych.

Poziom stresu zależy przede wszystkim od subiektywnej oceny jednostki jej możliwości radzenia sobie z daną sytuacją.

Superego

Funkcja umysłu człowieka, która jest odpowiedzialna za nakazy, powinności, reguły, normy, oceny etc.
Pojęcie superego zostało wprowadzone przez Freuda w jego teorii strukturalnej (inne struktury psychiczne to id i ego).

Współpraca tej części psychiki z pozostałymi może przebiegać harmonijnie – wtedy człowiek umie rozróżniać między dobrem a złem, umie być względem siebie zarówno wspierający, jak i krytyczny, posiada zarówno zdolności do samokojenia, jak i mobilizacji, które przeplatają się ze sobą w adekwatnych proporcjach.

W przypadku nadmiernie „surowego“ superego może dochodzić do sytuacji wewnętrznego prześladowania – obwiniania, stałego poczucia „bycia nie w porządku“. Nadmiernie krytyczne superego przejawia się w byciu nadmiernie oceniającym, potępiającym, karzącym wobec innych ludzi, a także wobec siebie.
Potocznie termin superego jest często używany zamiennie z pojęciem sumienia.

Trauma

Inaczej rana, uraz psychiczny, szok. Doświadczenie związane z poczuciem zagrożenia życia lub fizycznej integralności jednostki. Wzbudza uczucia strachu, przerażenia, bezradności. Może doprowadzić do zaburzeń somatycznych i psychicznych.

Traumy doznają molestowane dzieci, maltretowani członkowie rodzin, osoby prześladowane w swoich grupach, uczestnicy wypadków drogowych, konfliktów zbrojnych, ofiary gwałtu, społeczności dotknięte kataklizmem, często uchodźcy.

Potocznie słowo trauma jest często używane do określania różnych trudnych doświadczeń życiowych takich jak: rozwód, ciężka choroba, odrzucenie emocjonalne.

W języku psychodynamicznym słowo trauma zarezerwowane jest dla opisu wydarzeń dramatycznych, szokujących, odciskających piętno na psychice, takich, w których poziom stresu przewyższa możliwości przystosowawcze danej osoby.

Bezpośrednim skutkiem traumatycznego zdarzenia jest ostra reakcja na stres, która obejmuje: stan oszołomienia, zawężenie pola świadomości, zawężenie pola uwagi, zaburzenia orientacji.

Zespół stresu pourazowego (PTSD, z ang. Posttraumatic Stress Disorder) jest reakcją na traumatyczne wydarzenie. Może pojawić się tuż po zdarzeniu lub po okresie utajenia, który może trwać od kilku tygodni do pół roku. Osoba dotknięta PTSD przeżywa uraz „na nowo” w koszmarach sennych, wspomnieniach, unika ludzi, wydarzeń kojarzących się z traumą.

Zespół Stresu Pourazowego można leczyć stosując psychoterapię, czasami w połączeniu z farmakoterapią.

Uzależnienie

Termin używany w wielu różnych znaczeniach, w szczególności (choć nie wyłącznie) odnosi się do nadużywania środków psychoaktywnych – alkoholu, narkotyków, leków. Ich chemiczne działanie powoduje przewlekłą chorobę polegającą na zmianach w psychicznym i fizycznym funkcjonowaniu osoby uzależnionej i w jej zachowaniach.

Przyjmowanie substancji psychoaktywnych powoduje destrukcyjne zmiany w mózgu, co wzbudza potrzebę zażywania coraz większych ilości tych substancji oraz osłabia kontrolę osoby uzależnionej.

Od kilku lat rośnie liczba osób zgłaszających się po pomoc z powodu problemów wynikających z uzależnienia od tytoniu, a także mających kłopot z hazardem, uzależnieniem od seksu, zakupów czy jedzenia.

Najbardziej rozpowszechnioną formą uzależnienia są zaburzenia spowodowane używaniem alkoholu.

Zgodnie z kryteriami zawartymi w 10 edycji Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób (ICD 10) „zespół uzależnienia od alkoholu” definiujemy gdy występują co najmniej trzy z poniższych objawów (przez miesiąc w ciągu ostatniego roku):

  • silne pragnienie picia lub poczucie przymusu napicia się;
  • trudność kontrolowania zachowania związanego z przyjmowaniem alkoholu, (napić się/ nie napić się) i zakończenia picia;
  • występowanie przykrych objawów fizycznych po przerwaniu lub zmniejszeniu picia (objawy zespołu abstynencyjnego) lub używanie tej samej lub podobnie działającej substancji, w celu zmniejszenia tych objawów;
  • potrzeba zwiększania ilości wypijanego alkoholu, by móc doznawać podobnych efektów jak wywoływane poprzednio mniejszymi ilościami (niektóre osoby mogą wypijać takie ilości alkoholu, które u innych mogą spowodować ciężkie zatrucie a nawet śmierć);
  • narastające zaniedbywanie innych źródeł przyjemności lub zainteresowań, zwiększona ilość czasu poświęconego na zdobywanie alkoholu lub picie, albo na odwracanie następstw picia;

używanie alkoholu, mimo szkodliwych następstw picia (uszkodzenie wątroby, upośledzenie funkcji poznawczych).Psychodynamiczne rozumienie uzależnienia zakłada, że jest ono obroną przed doświadczaniem wewnętrznych nieuświadomionych konfliktów. Odkrycie tych konfliktów stanowi podstawę zrozumienia tego procesu i zyskania umiejętności radzenia sobie z nałogowymi schematami.

Dotychczas głównym celem leczenia pacjentów uzależnionych od alkoholu było utrzymanie całkowitej abstynencji. Dziś w profesjonalnej psychoterapii uzależnień za realistyczny cel uznaje się możliwość ograniczenia ilości wypijanego dotąd w nadmiarze alkoholu.

Dla niektórych osób zgłaszających się po pomoc na wczesnym etapie uzależnienia powrót do kontrolowania ilości wypijanego alkoholu okazuje się możliwy.
Jednak dla osób, które wielokrotnie podejmowały nieudane próby powrotu do picia kontrolowanego celem terapii jest osiągnięcie całkowitej abstynencji.

Wyparcie

Mechanizm obronny polegający na automatycznym, pozbawionym świadomego wysiłku, usunięciu do nieświadomości niechcianych myśli, impulsów, uczuć, doświadczeń lub pragnień.

Wypieranie działa jako mechanizm zabezpieczający przed groźbą odczuwania lęku, może być sposobem radzenia sobie z wewnętrznymi konfliktami. Wyparcie uruchamia się automatycznie z chwilą, kiedy pojawia się „groźny” impuls (uczucie, pobudzenie) wyzwalający reakcję lękową. Polega np. na „zapominaniu” określonych przeżyć, reakcji, zdarzeń, pragnień, które budzą przykrość, cierpienie lub poczucie winy.

To, co zostało wyparte ze świadomości, nie traci swej siły oddziaływania. Wyparty impuls, pragnienie czy uczucie dąży innymi drogami do ekspresji, do pojawienia się w świadomości co wzbudza nieświadomy lęk. W związku z tym wypieranie wymaga pewnego rodzaju wewnątrzpsychicznego wysiłku mającego na celu utrzymanie zagrażających treści w stanie wyparcia.

Wyparcie może objawiać się irracjonalną naiwnością, lukami w pamięci, objawami nerwicowymi, czynnościami omyłkowymi. (np. student zapomina, że w danym dniu ma egzamin).

Wyparcie bywa także adaptacyjne – wypieramy lęk przed śmiercią, bo stałe uświadamianie sobie tego lęku uniemożliwiałoby nam normalne funkcjonowanie.

Zaburzenie obsesyjno-kompulsywne

Jedno z zaburzeń lękowych. Główne objawy to natrętne myśli (obsesje) lub/i natrętne czynności (kompulsje). Kompulsje to zrytualizowane działania, które pacjent musi wykonać aby osłabić lęk.

Osoby cierpiące często skarżą się, że są owładnięte powtarzającymi się myślami utrudniającymi funkcjonowanie albo, że czują przymus sprawdzania różnych rzeczy np. związanych z myciem czy sprzątaniem. Według podejścia psychodynamicznego zaburzenie to pojawia się w wyniku nieświadomych konfliktów wewnętrznych. Objawy chronią pacjenta przed nieświadomymi, zakazanymi uczuciami i pragnieniami. Terapeuta pracuje wraz z pacjentem w trakcie terapii nad zrozumieniem i analizą czynników, które wywołują bądź nasilają objawy.

Złość

Jedno z pięciu podstawowych doznań emocjonalnych (radość, smutek, złość, strach, ciekawość).
Złość to reakcja na sytuację zagrożenia, służąca aktywnemu wyeliminowaniu jego źródła. Inaczej niż w przypadku, kiedy dominuje strach i podstawową reakcją jest próba oddalenia się od źródła zagrożenia. Oczywiście w życiu społecznym oba te rozwiązania w skrajnej formie często nie są możliwe, bo oznaczałyby np. zerwanie relacji. Jednak brak reakcji, całkowite jej zahamowanie jest równie destrukcyjne, bo prowadzić może do długotrwałego znoszenia okoliczności powodujących cierpienie psychiczne, do blokowania własnych emocji, rezygnacji z dbania o jakieś znaczące własne potrzeby i w konsekwencji do poczucia niespełnienia w życiu i/ lub chorób psychosomatycznych.

Złość pełni w naszym życiu dwie podstawowe funkcje: niesie informację o niezaspokojonych potrzebach oraz daje energię do wywołania zmiany.
Poczucie, że potrzeby są niezaspokojone zależy nie tylko od sytuacji zewnętrznej, ale w dużym stopniu od naszej interpretacji tej sytuacji.
Złość może być wskazówką o tym, czego nam brakuje oraz może dawać energię do działania.

Złość może być wywołana sytuacją tu i teraz, ale może też wynikać z frustracji skumulowanej w dłuższym czasie, a bieżące zdarzenie ma charakter czynnika spustowego.

Żałoba

Naturalny stan psychiczny po śmierci lub stracie kogoś bliskiego. Śmierć jest nieuchronnym końcem życia, ale mimo, że jesteśmy tego świadomi trudno nam się z tym pogodzić. Składową żałoby jest lęk przed nieznanym – co jest po śmierci? Jak żyć bez tej osoby, którą w wyniku śmierci tracimy? Jak radzić sobie z bólem i innymi uczuciami wywołanymi stratą?

Mogą pojawiać się także inne obawy związane ze stratą, bo śmierć bliskiego człowieka uruchamia w ludziach strach przed własną śmiertelnością, o której na co dzień nie myślimy i nie dopuszczajamy związanych z tym tematem emocji.

Proces żałoby jest nieuchronny i nie do powstrzymania, ale może być opóżniany i blokowany na różne sposoby –wyparty, zaprzeczony, przemieszczony, zracjonalizowany, odroczony.

Powodem zablokowania przeżycia żałoby może być także zadaniowe traktowanie siebie (muszę być silny, dzielny), brak wsparcia ze strony najbliższego otoczenia lub spełnianie oczekiwania ważnych osób, by nie przeżywać żałoby.
Zablokowany proces żałoby ma swoje konsekwencje w dalszym życiu danej osoby, może mieć też skutki dla dalszego życia innych członków rodziny.
Nie przeżyta do końca żałoba może przerodzić się w traumę i odbijać negatywnie nawet na życiu następnych pokoleń (zjawisko traumy transgeneracyjnej). Częstym skutkiem takiej zaprzeczonej żałoby bywa uznanie czyjejś śmierci lub śmierci w ogóle za rodzinne tabu o którym się nie mówi.

Niedokończona żałoba może przerodzić się w depresję, inne zaburzenia emocjonalne lub somatyczne.

Czas trwania i przebieg żałoby zależy od wielu czynników:

  • wyposażenia psychicznego danej osoby;
  • przeżywania bolesnych zdarzeń w przeszłości;
  • siły więzi ze zmarłą osobą;
  • rodzaju śmierci (spodziewana ze względu na wiek czy chorobę, czy nagła i niespodziewana, tragiczna);
  • szansy na pożegnanie się z nieżyjącym;
  • przebiegu wspólnego życia (z czym musimy się mierzyć po śmierci tej osoby).

Pomimo osobistych różnic proces żałoby ma przebieg, który można ująć w kilka faz. Mogą one się przeplatać, ale ważne by każda z tych faz zaistniała i została przeżyta.
Po szoku i zaprzeczaniu śmierci przychodzi czas na odczuwanie gniewu, złości, pretensji do zmarłej osoby. Pojawiają się uczucia winy, rozpaczy, pustki, smutku, żalu. Następna faza to etap „targowania się” z losem lub Bogiem, by ta osoba mogła żyć, a następnie żegnania i rozstawania z rzeczami zmarłego. Kolejny etap to zadośćuczynienie woli zmarłego (lub rozliczenie winnych tragicznej śmierci), powolne rozstawanie się i planowanie życia bez zmarłej osoby. Ostatnim etapem żałoby jest akceptacja czyli mentalna zgoda na śmierć i rozstanie.

W różnych tradycjach i religiach żałoba ma swój określony czas trwania. Towarzyszą jej rytuały, które pomagają ją przeżyć i zakończyć, ale zawsze jest to indywidualny proces.

Żałoba nie wymaga leczenia. Jeżeli jednak w żałobie znacząco spada poczucie własnej wartości, chęć i sens życia i stan ten się utrzymuje dłużej, potrzebna jest pomoc terapeutyczna.